Kategoria: minimalizm

9 października, 2017 /

Wesele. Rozradowany wujek przechadza się między stolikami z butelką bimbru. Głośno intonuje: Ajajajaj, życie to nie jest bajka. Do życia potrzeba kiełbasy i chleba, a ja mam same jajka. Chociaż weselni…

27 września, 2017 /

Wpadła mi do rąk książka Jamesa Wallmana Rzeczozmęczenie. Jeszcze jej nie skończyłam. Ostatnio na kilkunastu co najmniej blogach czytałam o niej opinie. I wszystkie są takie same, że minimalizm, że…

15 września, 2017 /

Kiedy chłopaki szaleją przy szpachlowaniu kuchni, ja postanowiłam zabrać się za ogarnięcie garderoby. Chociaż garderoba to w tym przypadku słowo trochę na wyrost. To mały wąski pokój na strychu, który…

30 sierpnia, 2017 /

Pisałam niedawno, że przy remoncie próbujemy wyznawać minimalizm. Może nie w takiej czystej formie. Bo na minimalizm też trzeba mieć pieniądze, a my cierpimy na ich nieustanny brak. Ale staramy…

17 sierpnia, 2017 /

Lubię myśleć, że nasz wątpliwy stan posiadania jest wynikiem miłości do minimalizmu. Nie ma zaś nic wspólnego z zasobnością naszego portfela. Dla nas mniej znaczy lepiej. Bo mniej sprzątania, mniej…