Kategoria: po dziadowsku

30 sierpnia, 2017 /

Pisałam niedawno, że przy remoncie próbujemy wyznawać minimalizm. Może nie w takiej czystej formie. Bo na minimalizm też trzeba mieć pieniądze, a my cierpimy na ich nieustanny brak. Ale staramy…

25 sierpnia, 2017 /

Są takie dni, gdy słowa same układają się nam w awangardowe pogaduchy. Oto kilka z nich: Z pogawędek wieczornych. O: Misiek, zróbmy coś szalonego! S: Tak, przepijmy herbatniki mlekiem… *…

17 sierpnia, 2017 /

Lubię myśleć, że nasz wątpliwy stan posiadania jest wynikiem miłości do minimalizmu. Nie ma zaś nic wspólnego z zasobnością naszego portfela. Dla nas mniej znaczy lepiej. Bo mniej sprzątania, mniej…

25 lipca, 2017 /

Mieliśmy co najmniej kilkanaście pomysłów na to gdzie i jak mieszkać. Miała być malownicza chatka pośrodku niczego, klimatyczne mieszkanie w starej kamienicy albo szeregówka na podmiejskim osiedlu. Los bywa jednak…