Obiad na jeden garnek

Remontowa dieta wcale nie składa się jedynie z zupy chrzanowej (Szwagier) i kebabów (ja). Czasem poza suchym prowiantem i wsparciem ze strony którejś z Mamuś jesteśmy w stanie coś upichcić. Byle szybko, syto i bez brudzenia wielu naczyń. I najlepiej gotować raz na kilka dni.

Głównie dlatego, że nasza kuchnia jest obecnie w stanie rozkładu. To z resztą doskonale widać na środkowym zdjęciu:

3 fazy życia dziadowskiej kuchni

Osobiście jestem ogromnym fanem mięsa i każdego dania, w którym takowe występuje. W naszej remontowej diecie zatem już na stałe (obok kebsów, pizzy i zapiekanek) zagościły wszelkie zupy gulaszowe. To dla mnie idealny obiad czy kolacja. No i czasem tez śniadanie. Chociaż na śniadanie najlepsza jest jajecznica na boczku 🙂

Obiad w jednym garnku

Przepis na obiad w jednym garnku jest banalnie prosty. Wrzucasz do gara wszystko, co masz pod ręką, dodajesz passatę pomidorową/świeże pomidory/przecier i dusisz na małym ogniu. Potem wpada Olga i to doprawia. Dla tych pozbawionych wyobraźni prezentuję sprawdzony przepis.

Zupa „czyszczenie lodówki”

Składniki:

  • kawał mięsa, który ostał się w lodówce (mielone, kurczak, kiełbasa, boczek nieważne)
  • duża cebula i  kilka ząbków czosnku
  • passata pomidorowa/pomidory z puszki/ewentualnie przecier pomidorowy
  • dodatki, które aktualnie masz pod ręką np. ziemniaki, papryka, pieczarki, marchewka albo mrożona włoszczyzna np. mieszanka warzyw na patelnię z biedry
  • przyprawy – sól, pieprz, papryka w proszku, odrobina vegety (dla amatorów) lub zioła (dla wprawionych)

Sposób przygotowania:

  1. Podsmażasz mięsko z cebulką.
  2. Zalewasz passatą i odrobiną wody, żeby od razu się nie sfajczyło.
  3. Dusisz póki mięso nie będzie miękkie.

Taki obiad z pewnością jest miłą odmianą dla pizzy, kebabów czy zupek chińskich. Może też zastąpić tosty, chociaż tych nigdy nie odmawiam. Ostatecznie zupę można tostem przegryźć. W naszej lodówce też znaleźć można zawsze jakiś fajny deser – ciasteczko czy kawałek ciasta od mojej siostry.

 

// zdjęcie Elli O.

 

Stefan Opublikowane przez:

Człowiek z brodą. Fan piłki nożnej, mięsa i motocykli. Większość czasu spędza w przydomowym warsztacie, usmarowany od stóp do głów w smarze. Jako jedyną słuszną ekipę remontową uznaje Szwagra.

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *